wtorek, 12 czerwca 2012

Konstanz

No dni do wakacji już są policzone . Bez weekendów 14dni, odejmując trzydniowa wycieczkę w Bieszczady, dzięki której nie muszę jeździć do szkoły no i  jakiś drobnych wagarów, to zostało mniej niż 10 dni :p
Cieszę się, nawet bardzo. Niby ten rok szkolny jest długi, ale minął (bynajmniej mi) bardzo szybko. Plany na wakacje wielkie tylko nie wiem czy się ziszczą . Jakie? Mianowicie prawdopodobnie jadę do Konztanz na calutkie pierwszy miesiąc wakacji !! :) Może znowu uda mi się popływać jachtem po jeziorze. mrr :)
Wczoraj byłam z K na małych zakupach w galerii. Jednak jedyne co sobie kupiłam to żółte rurki, oczywiście nie mam do czego ich założyć, ale trudno. W piątek jeszcze jeden wypad to może znajdziemy coś do spodni. Jeszcze zrobiłam sobie bransoletkę z łańcuszka. Efekt macie niżej.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz